Dowódcy!
Pamiętacie, jak kampowanie było skuteczną strategią na mapie „Prowincja” ze względu na jej rozkład i rozmieszczenie punktów startowych? Zajęliśmy się tymi problemami jeszcze przed wprowadzeniem włoskiego drzewa technologicznego! Mapa została znacznie przerobiona tak, by przyspieszyć tempo gry przy jednocześnie zwiększonych rozmiarach. Ponieważ to pole bitwy będzie ponownie dostępne dla pojazdów poziomów IV–X, zachęcamy Was do odkrycia go na nowo.
Główne ulepszenia
Zwiększony rozmiar: Nowa „Prowincja” jest na tyle duża, że pomieści czołgi X poziomu, jednocześnie zachowując jedną ze swoich typowych cech: obszary do prowadzenia ognia na dużym dystansie w poprzek centralnej doliny. Granie wschodnia i zachodnia są oddalone od siebie o około 560 metrów, co sprawia że zwiadowcy obu drużyn będą śledzić ruchy przeciwnika.
Rozdzielona ścieżka na wschodniej flance: Górskie granie na wschodniej flance były wcześniej niebezpieczną pułapką dla drużyny pojawiającej się na południu. Ci, którzy próbowali swojego szczęścia i dotarli do krętej drogi, kończyli marnie pod naporem drużyny północnej. Poprawiliśmy to, rozdzielając ścieżkę prowadzącą z gór na dwie części: jedną dla atakujących, a drugą dla broniących. Jeśli traficie do obozu południowego, wyślijcie kilku silnych sojuszników na przeciwną ścieżkę, a potem zbierzcie kilku kumpli i jedźcie w górę. Ścieżka naprzeciwko daje otwarty widok na przestrzeń pomiędzy oboma graniami. Koledzy, których tam poślecie, będą w stanie utrzymać kontrolę nad drużyną z północy, pracowicie niwecząc jej zamiary opanowania tego terenu.
Nowe miejsca z osłoną: Gdy północna drużyna przygotowywała się do zdobycia bazy przeciwnika, często musiała stawiać czoła deszczowi pocisków czołgów rozlokowanych ma ścieżkach górskich. Teraz północ może szukać schronienia za nowo dodanymi budynkami, które powinny też zmusić drużynę z południa do ruszenia z gór, by bezpośrednio stawić czoła przeciwnikowi.
Podsumowanie rozgrywki
Na przerobionej „Prowincji” gra się dookoła. Każda drużyna dzieli się na dwie grupy: jedna broni swojej grani i daje wsparcie, a druga próbuje przeprawić się przez kręte drogi wąwozu, by zaatakować grań kontrolowaną przez przeciwnika. Choć taka taktyka powoduje, że wchodzą w zasięg zwiadu przeciwnika, podjęcie tego ryzyka może się opłacić, gdy zdobędą grań i zajmą na niej pozycje ofensywne. To tylko jedna z wielu możliwości prowadzenia gry na tej mapie. Dobrym pomysłem jest również zajęcie bezpiecznych punktów przy grani przeciwników i zepchnięcie ich do wąwozu. Można też pojechać krętą drogą i stanąć z wrogiem oko w oko. Którąkolwiek taktykę wybierzecie, nie będzie to bezsensowne czekanie na ruch przeciwnika i koniec czasu.
Wiemy, że wiele osób niecierpliwie czeka, by móc potestować przerobioną „Prowincję”! Już teraz jest to możliwe. Nie marnujcie więc czasu, dołączcie do dyskusji na forum.