Dowódcy!
Przeczytajcie drugą część przewodnika o podstawach World of Tanks Generals. Zobaczmy co tym razem zdziałał dzielny młody oficer...
W World of Tanks Generals możecie zagrać na przeglądarce przechodząc z portalu World of Tanks Generals. Wszystko czego potrzebujecie, to login Wargaming.net – zalogujcie się i zagrajcie!
Jeśli jesteście tutaj nowi nie obawiajcie się, nie jesteście sami! Udało nam się uzyskać wyłączność na publikowanie pamiętnika młodego oficera, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z World of Tanks Generals. Powielajcie jego sukcesy i uczcie się na jego błędach!
Drogi pamiętniku,
w tym tygodniu bywało różnie. Popełniłem kilka głupich błędów, ale zdarzyły się też miłe sukcesy.
Tryb: bitwa przeciw graczom
Talia: radziecka jednostka szkoleniowa
Siła talii: 46
Wynik: porażka
Ruszyłem do walki z talią zawierającą zbyt wiele kart o koszcie 4. Mój Sztab zapewnia bazowo tylko 5 Zasobów. Na początku bitwy rozpocząłem z rozdaniem, które było dla mnie naprawdę niekorzystne. Mogłem rozlokować tylko jeden czołg w pierwszej turze. Przeciwnik szybko mnie przytłoczył, gdyż na każdy mój czołg mógł wystawiać dwa. Dzięki temu jednocześnie ograniczał moje ruchy i otrzymywał więcej Zasobów. W rezultacie oberwałem podwójnie – traciłem czołgi, co powodowało utratę Zasobów i miejsc na przyczółku. To od początku wyglądało na porażkę.
Tak lepiej! Poprawiłem talię za pomocą edytora. Teraz mam w niej mniej kart o dużym koszcie i mogę rozlokować wystarczającą liczbę jednostek na polu bitwy. Zapewnią mi one więcej Zasobów i umożliwią porządną rozgrywkę od samego początku.
Tryb: bitwa przeciw graczom
Talia: amerykańska jednostka szkoleniowa
Siła talii: 52
Wynik: zwycięstwo
W tej sytuacji mogłem zniszczyć wrogi T-21, usuwając tym samym istotne źródło uszkodzeń oraz Zasobów. Ważny jednak był sposób przeprowadzenia tego manewru. Miałem trzy możliwości:
Wszystkie trzy rozwiązania prowadziły do tego samego – zniszczenia wrogiego T-21. W pierwszym przypadku straciłbym jednak jednostkę. Drugie rozwiązanie osłabiłoby A7V, który stałby się bardziej wrażliwy przed następną turą. Ponieważ niszczyciele czołgów atakują pierwsze, a zniszczony przeciwnik nie ma szansy na kontratak, trzecie rozwiązanie było zdecydowanie najlepsze.
Wiele rzeczy muszę jeszcze przemyśleć przed następnymi bitwami. Zaczynam odblokowywać naprawdę mocne karty, ale oznacza to, że siła napotkanych przeciwników także będzie większa. Na szczęście mam ciebie, pamiętniku. Dzielnie dotrzymujesz mi towarzystwa.
Ustalcie porządek bitewny!