Od Alaski do Krasnojarska: przedstawiamy projekt „Warplanes to Siberia”
Dzięki World of Tanks z pewnością wielu z Was wie, na czym polegała polityka Lend-Lease. Jednak pod koniec II wojny światowej równie ważną rolę odegrał kolejny program tego typu. Ponieważ studio Wargaming jest zaangażowane w wszelkiego rodzaju inicjatywy historyczne, zapraszamy Was do dołączenia do nas i naszych sponsorów w upamiętnianiu jednego z największych przykładów współpracy w historii lotnictwa wojskowego.
Projekt Warplanes to Siberia przypomina przekroczenie Cieśniny Beringa przez alianckie samoloty, które wspomagały kraje Związku Radzieckiego.
Aby upamiętnić 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej studio Wargaming wraz z organizacjami BRAVO 369 Flight Foundation (USA) i Rusavia (Rosja) ma zamiar podążyć śladem historycznej trasy z Alaski na Syberię (ALSIB) z udziałem historycznych samolotów i doświadczonych pilotów z USA i krajów byłego ZSRR.
Wyprawa zacznie się za dwa dni, 18 lipca, a zakończy 25 sierpnia. Nasze załogi przebędą łącznie 6500 km wzdłuż trasy z czasów II wojny światowej. Co prawda punktem docelowym operacji ALSIB był Krasnojarsk, jednak w 2015 roku ruszymy dalej, aż do Moskwy, aby wziąć udział w międzynarodowym pokazie lotniczym MAKS-2015.
Możecie śledzić postępy naszego zespołu na specjalnym portalu poświęconym temu wydarzeniu (tylko w językach rosyjskim i angielskim):
W wyprawie weźmie udział specjalista ds. historii wojskowości Wargaming, Nicolas „The Chieftain” Moran, który będzie stacjonował na kluczowych lotniskach na obszarze Ameryki Północnej. Możecie wysłuchać jego przemowy na jednym z następujących lotnisk: Great Falls International Airport (Montana, USA), Edmonton International Airport (Alberta, Kanada) i Fairbanks International Airport (Alaska, USA). Dalsze informacje na ten temat zostaną opublikowane na oficjalnym portalu wydarzenia, więc śledźcie rozwój wydarzeń i dodajcie do zakładek powyższy link.
To fantastyczna okazja dla wszystkich fanów lotnictwa, by przypomnieć rzadko wspominany epizod II wojny światowej. Bardzo cieszy nas fakt, że możemy dalej opowiadać tak wspaniałe historie i przyglądać się bliżej maszynom, które brały w nich udział.
Do zobaczenia w przestworzach!
