W europejskiej lidze pojawia się wiele polskich drużyn esportowych, ale tylko kilka z nich zagościło w niej na stałe. Lemming Train, znani wcześniej pod nazwą Mousesports, to jedna z drużyn, która z pewnością wystartuje jeszcze w niejednym sezonie WGL EU. Zespół walczy w lidze od pierwszego sezonu, w którym zajął 3. miejsce. Również w trzecim sezonie udało mu się dotrzeć do finałów.
Droga tej ekipy do finałowych rozgrywek była pełna sukcesów. Lemming Train zakończyli sezon z 12 zwycięstwami i 4 przegranymi. Na początku sezonu pokonali samych Virtus.PRO z wynikiem 3:2, a od październikowego meczu, w którym zmiażdżyli drużynę Playing Ducks 5:0, nie przegrali ani jednego starcia ligowego.
Lemming Train składa się z dziesięciu osób. Kapitanem drużyny jest Mateusz Nowak. Co ciekawe, w zespole gra więcej Piotrów niż w jakiejkolwiek innej profesjonalnej drużynie esportowej World of Tanks! Jesteśmy pewni, że musi to od czasu do czasu skutkować nie lada zamieszaniem. Oprócz kapitana zespół składa się z następujących graczy:
![]() |
|
Poniżej zamieszczamy wywiad z menedżerem drużyny, Kosmą Baniewiczem:
Skąd decyzja o przejściu na zawodowstwo?
Dołączyliśmy do profesjonalistów, ponieważ graliśmy na najwyższym poziomie w Europie. Wygrywaliśmy – i wciąż wygrywamy – z najlepszymi drużynami z serwerów EU i RU. W ten sposób rozwinęliśmy się i usprawniliśmy swoją grę zespołową.
Powiedz, czy w historii Waszej drużyny są momenty lub osiągnięcia, z których jesteście szczególnie dumni?
Myślę, że były to obie rundy kwalifikacyjne do WCG. Dzięki pierwszej udowodniliśmy, że drzemie w nas duży potencjał. Druga była sukcesem, ponieważ okazało się, że jesteśmy lepsi niż w roku poprzednim. Naszym największym osiągnięciem w całym 2013 roku były kwalifikacja i dobry wynik w zawodach pozasieciowych na trzech różnych kontynentach. W pierwszej połowie roku możemy pochwalić się zwycięstwem w turnieju CeBIT, który rozpoczynał ligę Wargaming. Natomiast w drugiej połowie zeszłego roku zakwalifikowaliśmy się do turnieju Nvidia 100k Open i zdobyliśmy w nim drugie miejsce.
Poprosimy o kilka słów na temat waszych graczy. Dlaczego grają w World of Tanks?
Przez cały rok nieustannie się rozwijaliśmy. Skład, który wystawimy w Tychach, jest naszym najlepszym. Wszyscy gramy w World of Tanks, ponieważ lubimy konkurować z innymi – i zwyciężać. To również wspaniały sposób na spędzanie wolnego czasu i zarobienie dodatkowych pieniędzy.
Jak często trenujecie lub gracie w ciągu tygodnia? W jakich trybach gracie?
Gramy w trybie treningowym przynajmniej dwa razy tygodniu, ale zebranie wszystkich graczy razem nie zawsze jest proste. Staramy się grać czołgami VIII poziomu i w trybie bitwy drużynowej 7 na 7, ale nierzadko znajdziecie nas w bitwach losowych, gdzie walczymy w plutonach lub solo.
Jakie są Wasze ulubione zagrania, czołgi i mapy?
Większość chłopaków z drużyny uwielbia nową linię niemieckich niszczycieli czołgów: Rhm.-Borsig Waffenträger i Waffenträger auf E 100 w rękach dobrego zawodnika to prawdziwe stalowe potwory. Każdy z naszych graczy ma ulubioną mapę, ale wszyscy zgadzamy się, że nie lubimy grać na Redshire w bitwach losowych. Nie jesteśmy też zachwyceni mapą Lakeville w bitwach 7 na 7, ale przyzwyczailiśmy się do niej.
Co robicie, gdy nie gracie w World of Tanks?
Większość z nas wciąż studiuje, a niektórzy pracują w branżach niezwiązanych ściśle z IT – te zajęcia zajmują większość naszego czasu. Lubimy się zrelaksować i spędzać czas wolny z przyjaciółmi.
Jak oceniacie swoje szanse? Czy sądzicie, że uda Wam się wygrać w finałach?
Gramy przeciwko pięciu najlepszym drużynom Europy. Są szanse, że pokonamy je wszystkie, ale może się zdarzyć, że przegramy z każdym. Wszystko zależy od tego, jak dobrze nasi przeciwnicy przygotują się do rozgrywek i w jakiej będą formie. Sądzę, że możemy wygrać, ale musimy dać z siebie wszystko i jeszcze trochę.
Czy chcielibyście coś dodać?
Mam nadzieję, że zobaczymy wielu naszych znajomych na finałach. To dla nich postaramy się zwyciężyć w trzecim sezonie.
Pozdrawiam również wszystkich, którzy nas wspierają.
To wszystko o Lemming Train. W następnym tygodniu kolejne wywiady!